14 grudnia, otwarcie banku WBK

Dorota

Występ w Instytucie Muzyki przy ul. Dąbrowskiego, połączony z koncertem Carrantuohill. Jeszcze nie na 100%, powiedzmy na 97. Jesteśmy już z Olą po rozmowie z dyrektorem banku, czekamy na telefon od organizatora imprezy.
Stresik... Carrantuohill...

ewuś

suuuuuuupeeer!!!!!!!!!!!!!!!!! Smile

małe_o

Ale pomyślcie sobie ... ktoś ze ''światka'' nas w końcu zobaczy. I sądzę że się nie rozczaruje ! jesteśmy dobre Very Happy

sasasa przede wszystkim przedupy Very Happy

Sądzę że lepiej przygotujemy ten koncert. Bardziej powinno nam zależeć właśnie przez karaluchy. Jeśli się spodobamy to może czasem będą chcieli z nami pograć od czasu do czasu. Lub tylko dadzą dobrą opinię w świat : )

jestem straszecznie podekscytowana ... no ale nie można sobie wszystkiego od razu obiecywać : ) przygotowanie do takiego koncertu to bardzo ciężka praca!

Agutek

Z jednej strony sie cieszę a z drugiej boję....oni z niejednym bardzo dobrym zespołem współpracowali i wiedzą jak wygląda dobry taniec....mam nadzieję, że wypadniemy dobrze:) trzeba będzie się dooobrze przygotować!

Dorota

Tu są piosenki, które wybrałam ze wszystkich płyt Karaluchów, mogą się nadawać:
[link widoczny dla zalogowanych]

Utwór Her Mantle So Green to od drugiej połowy slip jig Reni w tempie zabójczym.

Śniło mi się dzisiaj, że dyrektor WBK stwierdził, iż jesteśmy za drogie i nie jest zainteresowany naszym występem. A zgłosiły mu się dwie chętne pracownice banku, które obiecały w miesiąc nauczyć się tańca irlandzkiego i same dać show do muzyki Carrantuohill Laughing

hyhy

małe_o

Fajne masz sny ... chcesz o tym porozmawiać ? hehehe <glaszcze> biedna Dorotka.

Aga ja też się trochę boję ale zdaję sobie sprawę że tańczymy całkiem nieźle więc nie będzie tragedii ;D

Dorota

I znowu sen dotyczący koncertu - tym razem lider Karaluchów stwierdził oficjalnym i chłodnym tonem, iż oni nam do tańca nie zagrają, najlepiej będzie, jeśli oni zagrają swoje, a my zatańczymy do muzy elektronicznej... Ten występ odbija się negatywnie na mojej psychice

Dorota

To była mordercza próba, ale najważniejsze, że scenę mamy obczajoną.

Już jutro... Shocked

Basiek

Oo, jakbyście Wy to nagrały, choć na aparat, żeby obejrzeć można było Very Happy

Martunia

Będzie nagrane :> chłopaki chcą na 2 kamery Very Happy

ewuś

Jak na pierwszy raz z muzyka na żywo to myślę że wypadłyśmy nieźle. Fakt było trochę pomyłek ale za to Trombasa wyszła nam bardzo ładnie. Ja sie na tym występie czegoś nauczyłam teraz będę zawsze sprawdzać czy mam zasunięta sukienek żeby znowu nie świecić gołymi plecami, bo widownia nie ma podziwiać mojej golizny tylko nasz piękny taniec:)

Agutek

Oj Ewuś...Twoje plecki baaardzo ładnie się prezentowały Wink

dlatego ja się zawsze zasuwam w skafander zaraz po ubraniu go! Ja też jestem zadowolona z występu, mimo tego że parę razy się pomyliłam, ale to były drobne pomyłki, tańczenie po raz pierwszy do muzyki na żywo było genialne, myślę, że poszło spoko. Smile

Dorota

No cóż, chyba każda ma jakąś pomyłkę na sumieniu, ja... wiecie co

(bu, tak szybko zagrali, że nie dałam rady), ale jestem bardzo zadowolona - Beltain poszedł ślicznie, reszta też całkiem całkiem. Uff, już po wszystkim...

Basiek

Fajna sprawa taki koncert. A muzycy jak? i ogólnie atmosfrera?

Dorota

Na mejla nie wejdzie ni huhu, chłopaki fajne bardzo - sympatyczni, tylko za szybko grają Wink

EDIT
Napisałam do nich mejla z podziękowaniami, pewnie odpiszą jednym zdaniem - jak to oni Wink